Dylemat projektu: czy witryny crowdsourcingowe są tak złe?
W branży projektowania nie ma większego przycisku szybkiego rozwoju niż crowdsourcing. Strony takie jak fiverr, eLance, 99designs, DesignContest i oDesk obiecują relacje z klientami cyfrowymi, chroniąc jednocześnie prawa i płatności „zwycięzców”. I w tym tkwi problem - te strony mają zwycięzców i przegranych - głównie przegranych. Ale co jeśli jesteś zwycięzcą?
Projektant napisał i zapytał, czy powinien trzymać się z dala od tych witryn, czy też spróbować. Wygrał 1000 USD w mniejszym konkursie projektowym dla jakiejś wytwórni muzycznej i szaleńczo myślał, że może dalej wygrywać - i zarabiać pieniądze.
Przeglądaj zasoby projektowe
Crowdsourcing to trudny temat
Jak więc pękają bańki i niszczą sny? Jestem tylko facetem do tej pracy! Dołącz do nas, gdy zagłębimy się w kolejny śledczy dylemat projektowania, pomagając odpowiedzieć na pytania, pytania i wątpliwości dotyczące mrocznego świata projektowania.
„Nienawidzę dyskutować na ten temat, ponieważ wprawiając projektantów w morderstwo, crowdsourcing nie jest diabłem. Witryny te dobrze się rozwijają, ponieważ klienci z nich korzystają, a projektanci chętnie uczestniczą ”.Cześć Speider!
Niedawno wygrałem 1000 $ w konkursie na projekt okładki CD (i kilka kopii płyty!) I bardzo mi się podobało. Słyszałem złe rzeczy o witrynach takich jak Fiverr i 99designs, ale naprawdę jestem zachwycony, aby zrobić kilka z nich więcej.
Które strony są najlepsze i od których powinienem się trzymać?
Najlepsza,
„Oji”
Był wysoki od wygrywania i wierzył, że może wygrywać. Nie ma powodu sądzić, że nie może - poza stosunkiem konkursów do zwycięstwa.
Nienawidzę dyskutować na ten temat, ponieważ choć sprawia, że projektanci są morderczy, crowdsourcing nie jest diabłem. Witryny te dobrze się rozwijają, ponieważ klienci z nich korzystają, a projektanci chętnie w nich uczestniczą. W interesie tego artykułu, aby nie stać się jednomyślnym stwierdzeniem, bądźmy szczerzy i spójrzmy na prawdziwą przyczynę i skutek crowdsourcingu.
Co byś powiedział na temat crowdsourcingu?
Przeprowadziłem małe badanie „Oji” i odkryłem, że był dość utalentowany i mieszkał w kraju / mieście o niższych kosztach życia niż Nowy Jork, Paryż, Londyn, Rio czy Tokio, żeby wymienić tylko kilka drogich miejsc w naszym sąsiedztwo Ziemi. W miejscu, w którym prawdopodobnie cały swój dochód opiera się na Internecie, crowdsourcing oferuje mu sposób na ćwiczenie projektowania, przynosząc sporą część dochodu, którą ci z większych miast zignorowaliby jako niedocenianą.
„Małe firmy zasługują na prace projektowe, a jeśli mają tylko 100 USD na stronę internetową, pozwól im korzystać z crowdsource. Dostaną za co płacą i nauczą się, że muszą wydawać pieniądze na świetny branding, albo po prostu przestaną działać ”.Gdybyś musiał wesprzeć swoją rodzinę, a jedynym wyborem była praca za minimalną płacę, prawda? Oczywiście że tak. Znam wielu byłych dyrektorów kreatywnych pracujących w Home Depot i podobnych zawodach. Czy wykonalibyście pracę, która pomogłaby nam zjedzić nasze opłaty branżowe, gdyby był to jedyny wybór na dochód? Tak, wszyscy byśmy to zrobili, ponieważ musimy przetrwać i musimy być kreatywni.
Istnieją oczywiście pewne przemyślenia, które zawsze wznoszą się na szczyt debaty na temat crowdsourcingu wśród profesjonalnych projektantów:
Anti-Crowdsourcing
- Crowdsourcing pokazuje klientom, że mogą płacić mniej za projekty, co szkodzi mojej działalności.
- Kiedy duża firma organizuje konkurs na projekt z małą nagrodą, odbiera ją profesjonalnej firmie, która zarobiłaby tę opłatę i zapłaciłaby wielu kreacjom godziwą stawkę.
- Zabiera prace projektowe z tego kraju i daje je osobom, które mogą pracować za niższe stawki.
Nie bardzo anty-crowdsourcing
- Klienci korzystający z tych witryn nie są tymi, których chcę jako klient. Wolę pracować z ludźmi, którzy rozumieją i szanują projekt jako proces rozwiązania i że logo nie jest „marką”.
- Małe firmy zasługują na prace projektowe, a jeśli mają tylko 100 USD na stronę internetową, pozwól im skorzystać z crowdsource. Dostaną za co płacą i nauczą się, że muszą wydawać pieniądze na świetny branding, albo po prostu przestaną działać.
- Zawsze znajdą się klienci, którzy domagają się taniej lub bezpłatnej strony internetowej i grożą skorzystaniem ze studenta sztuki lub strony crowdsourcingowej. Pozwól im!
Niektóre prawdy
- Firma się zmienia, a konkurencja w skali globalnej zasila strony z ofertami crowdsourcingowymi i aukcyjnymi dla prac projektowych. Jeśli jesteś temu przeciwny, nie rób zakupów w Walmart. 99designs oferuje usługi projektowe w „dziewięciu językach” i „łączy klientów i projektantów z 196 krajów”, i zgłasza, że rejestracje „przekroczyły 850 000 projektantów” i „wypłaciły 80 milionów dolarów społeczności grafików i są na dobrej drodze do osiągnięcia 160 milionów dolarów przez koniec 2015 r. ” To nie jest upadające przedsiębiorstwo.
- Nie jesteśmy winni nikomu ani nic do życia. Jeśli nie możesz konkurować, znajdziesz coś innego lub głodujesz. Jest wielu projektantów, ponieważ każdy może kupić komputer i oprogramowanie do projektowania. Skarż się i debatuj, tak jak my, crowdsourcing pozostanie.
- Czy klient nigdy nie odmówił zapłaty całości lub części faktury? Czy nie chcesz prosić o depozyt lub umowę? Co to ostatecznie kosztuje. Witryny konkursowe i licytacyjne przynajmniej zmuszają klienta do zapłaty - od razu, a jeśli wystąpią zmiany, zakładasz się, że klient musi za nie zapłacić. W pewnym sensie, po przeczytaniu kreatywnego briefu klienta na temat pożądanego projektu, możesz założyć, że twój najlepszy projekt będzie tym, który wybierze. Ty to projektujesz, a oni biorą to, czy nie. Żadna z dziwności, o których czytałeś na ClientsFromHell.net.
- Zbyt wiele „zwycięskich” projektów jest efektem innych, istniejących i opatentowanych wzorów! Czego oczekujesz za 5 USD (99designs i DesignContest.com mają znacznie wyższe stawki niż Fiverr). Jakiś doświadczony przedsiębiorca nie potrzebował długo, aby stworzyć „fabrykę logo” złożoną z kilkunastu elementów, które można by dopasować do puzzli, aby zapewnić dostawę niekończących się logo w tych konkursach. Oczywiście są też utalentowani projektanci, inaczej nie byłoby takiego rozwoju w tej branży.
Biorąc to wszystko pod uwagę, co powiedziałbym „Oji”? Że crowdsourcing niszczy podaż MEGO klienta, więc nie powinien tego robić i zamiast tego podjąć drugą ciężką pracę za więcej groszy dziennie?
"Czy się myliłem? Czy pomogłem zniszczyć przemysł projektowy? Czy „Oji” wzbogaci się, kradnąc klientów za 100 USD za projekt? ”Cześć, „Oji”!
Istnieją pewne różnice w witrynach, o które pytasz. Udział w konkursie ma charakter spekulacyjny, ale jeśli uda ci się wymyślić dwa lub trzy świetne rozwiązania dotyczące projektu, masz taką samą szansę jak każdy inny uczestnik konkursu (i myślę, że wygrana w projektowaniu okładki płyty CD jest dobrym znakiem!) .
Strony takie jak eLance i oDesk różnią się od 99designs i DesignContest.com. Są to strony, na których klient wymienia tam projekty, a projektanci licytują, jak nisko zejdą poniżej tego, co klient wymienił jako najwyższy budżet. Chociaż projekt może być wymieniony na 500 USD, jeśli ktoś licytuje 0, 99 ¢, może to być zwycięska oferta.
Fiverr, choć reklamuje logo 5 USD i takie, ma opcję obciążenia / zapłaty więcej - ale niewiele więcej! Na twoim miejscu nie marnowałbym na to czasu.
Możesz również zajrzeć do Zazzle lub CafePress, aby umieścić swoje projekty na koszulkach i innych produktach, które mogą pomóc Ci w uzyskaniu dochodów z projektu.
Powodzenia!
Pająk
Czy się myliłem? Czy pomogłem zniszczyć przemysł projektowy? Czy „Oji” wzbogaci się kradnąc klientów za 100 USD za projekt? Czy wyjdziesz z biznesu?
Wyślij nam swój dylemat!
Czy masz dylemat projektowy? Speider Schneider osobiście odpowie na twoje pytania - po prostu wyślij swój dylemat na [chroniony e-mailem]
Zdjęcia Stock Dzięki uprzejmości Kreatywnie rynek